Książki o rozwoju osobistym - ranking

Czy przeczytanie jednej książki może coś zmienić? Czy może zmienić nas samych? Czy słowa pisane mogą zapaść tak głęboko by przynieść oświecenie lub uwolnić nas z choroby, nałogu, smutku czy traumy?

Ja wiem, że tak! Trzeba tylko we właściwym dla siebie czasie trafić na właściwe słowa.

Na drodze rozwoju osobistego, którą przeszłam i którą kroczę skonsumowałam wiele pozycji książkowych i mam tu na myśli nie tylko te dotyczące bezpośrednio psychologii i umysłu, ale także beletrystykę. Średnio rocznie czytam sto takich pozycji i wiem jak ciężko czasem trafić na perełkę, która nas pochłonie. Właśnie dlatego poniżej przedstawiam swój subiektywny ranking książek po które choć raz w życiu (a najlepiej wiele razy) warto sięgnąć.

Każda z nich zmieniła moje postrzeganie świata, mnie samej czy innych ludzi. Każda pomogła zrobić kolejny krok na wyższy poziom świadomości. Jednak zanim przejdę do ich listy chciałabym zwrócić uwagę na jeden istotny szczegół. W trakcie naszego życia stale mamy dostęp do niezbędnej nam wiedzy. Jednak przez swoje schematy, blokady, skupienie na rzeczach materialnych i pogoni za różnymi sprawami życia codziennego nie pozwalamy sobie tej wiedzy do nas przemawiać, czyli nie słuchamy. Ta wiedza pochodzi z naszej podświadomości, z otaczającego nas świata czy też od innych ludzi. To trochę tak jakbyś swojemu dziecku chciał wytłumaczyć jakąś prawdę życiową np. nic nie trwa wiecznie, ale ono nie może tego pojąć, bo ma zbyt małe doświadczenie, bo jego myślenie wciąż jest życzeniowe albo z innego powodu. Dopiero z czasem gdy dorasta, na bazie własnych przeżyć zaczyna pojmować prawdę, którą już przed laty usłyszało, ale dopiero teraz dociera do niego jej sens. Z każdym z nas jest podobnie jak z tym dzieckiem. Czasami najprostsze słowa są kluczem, którego szukaliśmy przez lata. Gdy do nas trafiają to jak przebudzenie, chciałoby się uderzyć w czoło i powiedzieć no jasne przecież to oczywiste i wiedziałem to już wcześniej - tylko że teraz naprawdę zrozumiałem. Dlatego właśnie każdy z nas w swoim czasie trafia na odpowiednie słowa, a przeczytana książka choćby najlepsza na świecie nic nie wniesie jeśli nie jesteśmy gotowi by ją zrozumieć. I to jest w porządku, bo każdy kroczy własną ścieżką i nie da się pewnych kroków przyspieszać czy przeskakiwać etapów rozwoju. Jeśli wszedłeś na drogę rozwoju osobistego i szukasz drogi do lepszego zrozumienia siebie to pewnie wcześniej czy później, któraś z tych pozycji trafi w twoje ręce i przyniesie odpowiednie dla Ciebie owoce.

A teraz już do rzeczy! Oto lista najlepszych książek dotyczących rozwoju osobistego, które polecam (kolejność nie jest przypadkowa):

“Potęga teraźniejszości” Eckhart Tolle

Przeczytanie tej książki pomogło mi po dwunastu latach, z dnia na dzień, uwolnić się od choroby jaką była bulimia. Dlatego właśnie twierdzę, że książki mają moc zmieniania nas. Ta otwiera oczy, po niej świat staje się prostszy, bo pomaga zrozumieć, że sami stanowimy o sobie. Dzięki niej pojęłam, że mam wpływ na własne życie, że mogę je kształtować zgodnie z tym czego pragnę. Potęga teraźniejszości pozwala zrozumieć gdzie znajduje się nasz wpływ na świat, zmienia percepcję tego co się nam przydarza i tego gdzie faktycznie toczy się życie. Ta książka jest jak mapa dzięki której odnajdujesz właściwy kierunek swojej drogi. Często do niej wracam i za każdym razem znajduję w niej nowe skarby wiedzy.

“Chodzi o to, żeby być tym, kim się jest,
i czuć w sobie dobro…”

“Kiedy ciało mówi nie” Gabor Mate

Ta książka uświadamia w całej rozciągłości, że jesteśmy całością. Ciało, umysł i duch stanowią jedność, a choroba jest sygnałem dla naszej świadomości by uporządkować to czego nasz umysł nie może strawić. Dolegliwości ciała są sygnałem alarmowym, swoistą deską ratunku czasami ostatnią dla nas samych byśmy uwolnili się od bagażu emocjonalnego dźwiganego zbyt długo. Przedstawia ona w jasny sposób to jakie konsekwencje niesie ze sobą niedostrzeganie własnych potrzeb, odcinanie się od swoich emocji, życie bez zrozumienia siebie i bez zgody na to by wyrażać siebie takim jakim się jest. Pokazuje też konsekwencje stresu i tłumaczy jego właściwe pochodzenie. To powinna być lektura obowiązkowa dla każdego kto wkracza w dorosłość żeby z pełną świadomością rozumiał, że jego ciało jest mu najlepszym przyjacielem. Przyjacielem, który szczerze i uczciwie powie mu, że źle siebie traktuje. Ta książka uczy jak żyć i nie chorować.

“…warunkiem powrotu do zdrowia jest czynny, nieskrępowany i poparty wiedzą wybór danego człowieka.”

“Życiodajna śmierć” Elisabeth Kübler-Ross

Książek o śmierci czy umieraniu jest na prawdę niewiele. Pewnie dlatego, że przez całe życie staramy się unikać tego tematu jak ognia, choć każdemu bez wyjątku jest on pisany. Żyjemy tak jakby śmierci nie było i gdy nas dotyka np. przez odejście kogoś bliskiego może nas to unicestwić. Ta pozycja choć krótka jest bezcenna, bo tak na prawdę nie mówi o śmierci tylko o życiu. Czytając ją niejednokrotnie się wzruszałam, czując pełnię tego co autorka chciała przekazać. Ta lektura przynosi poczucie sensu jaki jest zawarty w umieraniu, pozwala się oswoić z jego skutkami, a nawet cieszyć na jego nadejście. Mnie i mojej mamie pomogła spokojnie przejść jej proces odejścia z tego świata i dała nam ukojenie w jej ostatnich chwilach życia. Jednak ponad to wszystko zawiera ona wile ważnych wskazówek do tego jak warto żyć.

“Jedynym sposobem na rozwiązywanie problemów świata jest rozwiązywanie własnych problemów. (…) nie możecie uzdrowić świata, zanim nie uzdrowicie samych siebie”

“Człowiek w poszukiwaniu sensu” Viktor E. Frankl

Autor był wybitnym psychiatrą i psychoterapeutą, a w tej książce przedstawił w jaki sposób udało mu się przetrwać w obozie koncentracyjnym. Jednak wbrew pozorom książka ta nie jest poświęcona opisom cierpienia i tortur jakie przechodzili w nich ludzie tylko mówi ona o tym co tak na prawdę trzymało ich przy życiu mimo ciężkich warunków. Opisuje ona jak wielkie znaczenie w naszym życiu ma poczucie sensu. Odkrywa czym jest sens, jak go odkryć dla siebie samego i jak z nim ewoluować. Okazuje się, że nawet w najcięższych chwilach możemy znaleźć w sobie moc jeżeli wiemy po co tu jesteśmy. Ponadto tłumaczy i oświeca, że całe nasze życie jest procesem naszego rozwoju, wzrastania w potencjale jaki w sobie nosimy.

“(...)współczesny człowiek ma za co żyć, ale nie ma po co żyć - ma środki, ale nie ma sensu.”

“Uwięzieni w słowach rodziców”
Agnieszka Kozak
Jacek Wasilewski

To jest klarowna instrukcja jak najpierw zauważyć, a potem uwolnić się od zaklęć, które rzucono na nas w dzieciństwie. Zaklęć, czyli form w które zostaliśmy wepchnięci, do których ciosało nas wychowanie. Jak wiele jest w nas samych przekonań, które nosimy, a które wcale nie są nasze to jest trudne do uwierzenia. A jeszcze bardziej zadziwia jak wielką moc wywierają one na nasze życie. Ta książka pozwala przejrzeć na oczy i zrozumieć, że jest się więźniem we własnym życiu, a potem swobodnie bez kajdan wyjść z celi i zacząć lekko oddychać i cieszyć wolnością.

“(…) bo nie to jest ważne, co ze mną zrobiono, lecz to, co ja sam zrobiłem z tym, co ze mną zrobiono.”

“Wielki słownik chorób i dolegliwości”
Jacques Martel

Jak sam tytuł wskazuje ta pozycja jest słownikiem, ale nie takim zwyczajny tylko bardzo pomocnym w życiu. Pod każdą dolegliwością czy chorobą znajduje się przekaz od naszego ciała, jednak sama świadomość tego faktu nie jest wystarczająca. Ta książka uzupełnia brakujący element czyli dokładnie wyjaśnia co takie sygnały znaczą od najdrobniejszych po najbardziej zaawansowane choroby. Każda z nich ma bogaty opis tego co doprowadziło nas do takiego schorzenia, ale nie w aspektach fizycznych tylko umysłowych i emocjonalnych np. ból barków może oznaczać że za dużo wzięliśmy na siebie. Jest to pozycja, która jest niezbędna w każdym domu, bo bardzo szybko dzięki niej możesz zrozumieć co się z Tobą dzieje i znaleźć rozwiązanie.

Te książki mają na mojej półce zaszczytne miejsca, ale nie tylko w książkach o rozwoju osobistym znajdziesz słowa, które mogą odwrócić Twój tok rozumowania czy przynieść oświecenie. Każda książka to historia, która przeżywasz we własnej skórze tak jakbyś sam przeżywał to co jest opisane, a dzięki temu żyjesz w wielu wcieleniach i wyciągasz wnioski nie tylko z własnej historii.

Życzę Ci przyjemnej lektury i odkrywania sensu w słowach na jakichkolwiek kartach książki przyjdzie Ci płynąć.